wtorek, 8 kwietnia 2014

Przecięcie wstęgi

Brakuje kapłana, który poświeciłby tę działalność, nie ma tradycyjnego przywitania wódką, chlebem i solą. Nie ma też konkursów, atrakcji i promocji, za którymi tak szaleją emeryci, a uroczystości nie uświetni występ zespołu Mazowsze ani pokaz sztucznych ogni. Jednak jest to niezaprzeczalny debiut i chcę, żebyście poczuli się jak na otwarciu kolejnego odcinka autostrady, więc niniejszym przecinam wirtualną wstęgę. 

Kilka tekstów, które możecie znaleźć poniżej to ślad mojej poprzedniej działalności dla portalu gamemag.pl , który na chwilę obecną został zawieszony. Biorąc pod uwagę ilość wyświetleń portalu  w stosunku do liczby mieszkańców tego kraju, pokuszę się o stwierdzenie, że do kogoś mogłem nie dotrzeć, dlatego pozwoliłem sobie na ich ponowne umieszczenie tutaj.

Będę grał w grę w założeniu ma być blogiem o luźnej, około publicystycznej treści. Z pewnością pojawią się też recenzje i wspomnienia klasyków gier komputerowych. Chciałbym, żeby potoczyło się to tak jak w klasycznym RPG-u - start, 1 lvl, szczury, chrabąszcze, pająki, a do walki tylko drewniana pałka, żeby z  czasem rosnąć w siłę i nabierać coraz większego znaczenia, mierzyć się z coraz większą odpowiedzialnością i nowymi zadaniami.

Równolegle postaram się działać na stronie fejsbukowej pod tym samym tytułem, zapraszam do polubienia i śledzenia dalszych poczynań.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz